Mam na imię Dorota, moja przygoda z Avon pewnie nie różni się od historii każdej z was.

Zaczynałam jako klientka, której podobało się przede wszystkim to ,

że wybrane kosmetyki były mi dostarczane do domu a ich cena była z góry wiadoma.

Kilka lat później "spróbowałam" jako konsultantka. Nie mogę powiedzieć, że

początki były trudne. W końcu miałam całe grono rodziny i znajomyh, którzy chętnie zamawiali kosmetyki,

a od czasu do czasu na babskih spotkaniach testowałam z przyjacółkami nowości.

Ale przecież to nie wszystko.... Najważniejsze były pierwsze własno zarobione pieniądze.

To ja decydowałam czy wypracowany rabat wykorzystam na swoje kosmetyki czy też będę

spokojnie gromadzić kapitał na "większy cel". Co jeszcze mnie dodatkowo zachęciło?

Prezenty.....tak tak z każdym zamówniem dostawałam aż dwa dla siebie, za symboliczną 1zł.

Teraz przyszedł zas na kolejny etap. Przecież wypracowany kapitał można pomnożyć a wolny czas wykorzystać na własny rozwój.

Avon zapewnia mi to wszystko:

* rozwój zawodowy

* szkolenia

* zarobki

* prezenty

* mozliwość poznania wielu ciekawych osób

Warto- naprawdę warto spróbować. Nie każdy musi zostać liderem ciesz się z możliwości jakie daje bycie konsultantką :)